„Franc encens”, czyli prawdziwe kadzidło

Frankincense to nie jest zwykły olejek. Towarzyszy ludzkości już od ponad pięciu tysięcy lat! Starożytni medycy cenili go ponad wszystko. Dzisiejsi lekarze również doceniają jego działanie. To niesamowity dar natury, który z łatwością może znaleźć się także w twoim domu! Aż żal nie skorzystać z takiej okazji. Zapraszam do lektury 🙂

Lekcja historii

Ten olejek znany był również pod inną nazwą – Olibanum lub Olej z Libanu. Nazwa Frankincense pochodzi z języka średniowiecznej Francji i oznacza „prawdziwe kadzidło, balsamiczny zapach”. Dawniej ceniono go bardziej niż złoto, dlatego tylko ludzie majętni mogli sobie na niego pozwolić. W czasach Chrystusa był powszechnie znany – czy wiedzieliście, że ten olejek został podarowany Jezusowi przez Trzech Mędrców z okazji narodzin? 🙂 Obecnie jest często używany w obrzędach kościoła rzymskokatolickiego, dlatego pewnie wiecie, jak pachnie.

Skąd się bierze?

Olejek Frankincense pozyskiwany jest z drzew zwanych kadziłowcami. W jaki sposób się go wydobywa? Najpierw nacina się korę drzewa. Gdy zaczyna pojawiać się żywica, daje się jej wyschnąć, a dopiero potem zaczyna się ją zbierać. Obecnie jest to bardzo cenione zajęcie – zawód, który przechodzi z pokolenia na pokolenie. Co ciekawe, w tej pracy nikt nie myśli o emeryturze – mężczyźni zbierają żywicę aż do późnej starości, a ci, którzy często żują namoczoną w wodzie żywicę mają naturalnie białe i zdrowe zęby! To naprawdę niesamowite.

Dlaczego tak cenny?

Ten olejek posiada dużo cennych właściwości, a ponadto ma wszechstronne zastosowanie. Na początku warto zaznaczyć, że to łagodny olejek, dlatego jest bezpieczny dla noworodków, dzieci, a nawet zwierząt. Jego zapach wpływa na funkcjonowanie naszego mózgu – pomaga w stanach depresyjnych, a ponadto wpływa na system limbiczny, czyli dobrze oddziałuje na emocje. Oprócz tego pomaga także przy wielu schorzeniach skórnych (od lekkich ugryzień po choroby nowotworowe – warto wiedzieć, że to najsilniejszy przeciwrakowy olejek). Dodatkowo poprawia także wygląd skóry – przyczynia się do jej odmłodzenia, dlatego jest częstym składnikiem kremów przeciwzmarszczkowych. To jednak nie wszystko – reguluje także pracę układu oddechowego i trawiennego, pomaga przy chorobach autoimmunologicznych, reguluje ciśnienie krwi, a nawet jest w stanie naprawić uszkodzone DNA!

Trudno wymienić wszystkie zalety tego cennego olejku. Jedno jest pewne – koniecznie musisz go mieć! 🙂

Do kolejnego, Jagoda 🙂

Tagi:

Podobne Artykuły

dodał
Poprzedni Wpis Następny Wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

0 udostępnień